27.04.2015

Złoto z turkusem


Taki sobie miniaturowy motylek


Haftowany jedną nitką w kolorach dobieranych losowo,
z resztek muliny, które pozostają mi z haftowania sporych rozmiarów aniołka.
Miałam zamiar dokończyć go w tym roku, ale już wiem, ze to niewykonalne.
Anioł jest bardzo pracochłonny i postanowiłam pozostawić go na długie zimowe wieczory.
A tymczasem takie maleństwo 10x10


Choć kolory przypadkowe, chyba zgrały się w spójną całość.
Tło jest złote, przez co obrazek w rzeczywistości wygląda bardziej bogato.


Pozdrowienia i wielkie dzięki za ostatnie komentarze!

Al

3 komentarze:

Będzie mi miło jak napiszesz do mnie