22.04.2012

Wichrowe wzgórza,

tak mój małżonek nazwał tę szkatułkę,
więc niech tak zostanie ;)
Robiłam ją bardzo długo, na wieczku jest
co najmniej 30 warstw lakieru.
Powiedziałabym, że wytworzył się na obrazku efekt 3D,
którego nie da się niestety zauważyć na zdjęciu.
Na samym spodzie naklejony jest wyrwany motyw,
dookoła niego nałożona pasta strukturalna
pokryta srebrną pastą postarzającą,
następnie zrobione delikatne spękania.
Na końcową warstwę lakieru ponownie
nałożyłam kraka, wypełniłam srebrną pastą
i kilka razy polakierowałam na błyszcząco.


Boki pudełka pomalowane są zieloną farbą w dwóch
odcieniach i pocieniowane srebrną pastą postarzającą


Środek postanowiłam pomalować mocnym energetycznym różem.




Dziękuję serdecznie, ze komentarze pod ostatnim postem
i życzę udanego początku tygodnia!

19.04.2012

Wiosenna przepowiednia

Wreszcie udało mi się skończyć parę prac,
które od jakiegoś czasu miałam na warsztacie.
Niedawne odkrycie alergii u Hani
m.in. na farby i lakiery nie pozwoliło mi pracować w domu.
Do wczoraj, kiedy nie wytrzymałam i pędzle poszły w ruch.
Mam nadzieję, że nie odbije się to
na zdrowiu mojego dziecka...
Następne dekupażki będą już powstawały na wolnym powietrzu,
gdy tylko nadejdzie prawdziwa wiosna.
A będzie to za kilka dni!!
To taka moja przepowiednia ;)
A dziś bielona szkatułka zrobiona
na firmowe pożegnanie pewnej Pani






Pozdrawiam cieplutko i życzę udanego dnia :)

15.04.2012

Korale

zrobione na wczorajsze wyjście :)


materiały: kamienie,drewno i muszle

A te powstały jakiś czas temu
do lnianej beżowo-czarnej sukienki:

koralowce, drewno i sznurek zrobiony na szydełku

Pozdrawiam serdecznie :)

aleksja

6.04.2012

Wesołego Alleluja!




Radosnych i pogodnych Świąt, smacznego jajka,
mokrego dyngusa oraz zdrowia, pogody ducha i życzliwej,
pełnej ciepła atmosfery przy świątecznym stole.
Niech ten wielkanocny czas zwycięstwa nad śmiercią
będzie dla nas okresem zadumy i refleksji nad nowym jutrem.

Radosnych Świąt!

2.04.2012

Wezwana do tablicy

Dziękuję za przemiłe słowa pod "zapracowaną kobietą" :D
i raz jeszcze Ludeczce, która wezwała mnie do tablicy!

Nie, wcale nie jest to dla mnie kłopotliwe a nawet przeciwnie :)
Dziękuję za to wyróżnienie!
Z tego co wyczytałam do tablicy wywołuje się osoby
prowadzące blogi, które nam się podobają
i nie posiadają większej niż 200 liczby obserwatorów.
I 5 wytypowanych osób(ale 5 to chyba nie mus) informuje się o tym
w komentarzu pod ostatnim postem na ich blogu.
Wiem, że różnie to bywa z przyjmowaniem wyróżnień,
dlatego też zróbcie z nim co chcecie, albo nic nie róbcie :)
Ja się nie pogniewam jak to przemilczycie ;)
Wywołuję do tablicy Impresję. Często zaglądam na Jej bloga
i zachwycam się dekupażkami oraz pergamitkami.
Sam blog, jego szata i zdjęcia prac są tak pięknie skomponowane,
że wprowadzają w bardzo przyjemny nastrój, no i inspirują....
Kolejnym blogiem jest Chatka Poohatki.
Poohatkę znam osobiście i bardzo lubię, choć ona często mi wypomina,
że tak wcale nie jest ;) Lubię oglądać jej wytworki począwszy od biżuterii,
do której ma niesłychaną cierpliwość, przez wszelakie filcaki,
dziergane wdzianka i dekupażowe drewienka.
Przy tych ostatnich zdarza nam się zasiedzieć... :)
I jeszcze jedną osobę wywołam, bo mogłabym tak dłuuugo ;)
Lilalinda!, która ma wszechstronne zdolności i zainteresowania,
pomimo swego młodego wieku. Tworzy przeróżne cudeńka,
m.in. z papieru a także pisze wiersze i fotografuje.

A teraz żeby nie było...
zdjęcia, które zrobiłam na spotkaniu u Jadzi:
spacer nad Odrą o zmierzchu, zdjęcie zrobione z promu


i kotek mojej przyjaciółki, którego jakimś cudem udało mi się uchwycić,
bo to srtaaaszny wariat jest ;)



Zrobiłam wczoraj na szybko "laurkę" urodzinową dla wujka
Zdjęcia wyszły koszmarnie, więc dziś tylko kilka szczegółów






Pozdrawiam cieplutko w tym niezdecydowanym
kwietniu pletniu ;)