Zachwycający komplet... ale Ty, pomimo swojej słodkiej skromności napewno o tym doskonale wiesz :) Cudownie, że mogłam poznać Cię osobiście i z całą pewnością będę odwiedzać częściej Twojego bloga :) Pozdrawiam :)
O Marta, cieszę się, że zajrzałaś w moje skromne progi ;) Dziękuję za pochwały i miłe towarzystwo wczoraj. Mam nadzieję, że do zobaczenia! Pozdrawiam z urokliwej Węgierskiej Górki :)
Aleksja, zamieściłaś na blogu kilka zaledwie postów a już widać, że jesteś wszechstronnie utalentowana :) Ciekawe czy skoncentrujesz się na jednym, czy tak pozostanie?:) Papier mocno wciąga. Z biżuterią udało mi się skończyć, z papierem nie mogę ;) Ten Twój komplet jest prześliczny!!!
Dziękuję za komplement nimucha, nie wiem czy tak wszechstronnie, ale próbuję:) I jednego jestem pewna, że nigdy nie porzucę decoupagu. A co z resztą to czas pokaże. Ostatnio wciągnęły mnie kartki i ogarnął mnie zakupowy szał papierkowy! Kiedyś też robiłam biżuterią, ale chwilowo minęło i nie wiem czy jeszcze do tego wrócę. A papier - masz rację wciąga, bardzo! Dzięki za odwiedziny i komentarz.
Swietny!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję TuKara za dobre słowo i odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńZachwycający komplet... ale Ty, pomimo swojej słodkiej skromności napewno o tym doskonale wiesz :) Cudownie, że mogłam poznać Cię osobiście i z całą pewnością będę odwiedzać częściej Twojego bloga :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO Marta, cieszę się, że zajrzałaś w moje skromne progi ;) Dziękuję za pochwały i miłe towarzystwo wczoraj. Mam nadzieję, że do zobaczenia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z urokliwej Węgierskiej Górki :)
Aleksja, zamieściłaś na blogu kilka zaledwie postów a już widać, że jesteś wszechstronnie utalentowana :) Ciekawe czy skoncentrujesz się na jednym, czy tak pozostanie?:) Papier mocno wciąga. Z biżuterią udało mi się skończyć, z papierem nie mogę ;)
OdpowiedzUsuńTen Twój komplet jest prześliczny!!!
Dziękuję za komplement nimucha, nie wiem czy tak wszechstronnie, ale próbuję:)
OdpowiedzUsuńI jednego jestem pewna, że nigdy nie porzucę decoupagu. A co z resztą to czas pokaże. Ostatnio wciągnęły mnie kartki i ogarnął mnie zakupowy szał papierkowy!
Kiedyś też robiłam biżuterią, ale chwilowo minęło i nie wiem czy jeszcze do tego wrócę.
A papier - masz rację wciąga, bardzo!
Dzięki za odwiedziny i komentarz.
Piękny komplet i pasuje do wielu ubrań na lato!
OdpowiedzUsuń