Bardzo sympatycznie wyglądają :) I strasznie mi się podoba to, że można je ułożyć tak, żeby tworzyły jeden obrazek :)
Entuzjasta zielonego jak nic jest młodą mamą? ;) :) Piękne podstawki, z charakterem.
Dziękuję Wam bardzo!Nimucha - nie, jeszcze nie jest mamą , ale poczekam z nimi chwilę, na razie jest świeżą żoną ;)Miło mi, że do mnie zajrzałaś :)
Moja siostra miała podobny,jak urodziła synka.Tylko mniejsze koła miał i gondolka wiklinowa była.22 lata temu...ach.
Będzie mi miło jak napiszesz do mnie
Bardzo sympatycznie wyglądają :) I strasznie mi się podoba to, że można je ułożyć tak, żeby tworzyły jeden obrazek :)
OdpowiedzUsuńEntuzjasta zielonego jak nic jest młodą mamą? ;) :) Piękne podstawki, z charakterem.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo!
OdpowiedzUsuńNimucha - nie, jeszcze nie jest mamą , ale poczekam z nimi chwilę, na razie jest świeżą żoną ;)Miło mi, że do mnie zajrzałaś :)
Moja siostra miała podobny,jak urodziła synka.Tylko mniejsze koła miał i gondolka wiklinowa była.22 lata temu...ach.
OdpowiedzUsuń