Zgadzam się z Justyną, aż mi w brzuchu burczy. Świetnie dopasowane kolory. Lukier wydaje się bardzo twardy. Sama pani zrobiła go, czy kupiony? Jeśli samemu to proszę o przepis, bo mi się nie udaje. Za wodnisty i napisy się rozlewają. Pozdrawiam i życzę Szczęsliwego Nowego Roku.
Dziękuję bardzo za życzenia :) Lilialinda lukier robię z białka, cukru pudru i odrobiny masła. Impresjo, ja również nie wyrobiłam z piernikami na Święta, dopiero na NR podołałam ;) Eli bielenie jest faaaajne (z resztą wiesz...), raz spróbowałam i teraz wszystko bym pobieliła, ciężko mnie powstrzymać ;)
Oj pierniczki wyglądają baaardzo apetycznie :)chyba zgłodniałam.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Zgadzam się z Justyną, aż mi w brzuchu burczy. Świetnie dopasowane kolory. Lukier wydaje się bardzo twardy. Sama pani zrobiła go, czy kupiony? Jeśli samemu to proszę o przepis, bo mi się nie udaje. Za wodnisty i napisy się rozlewają. Pozdrawiam i życzę Szczęsliwego Nowego Roku.
OdpowiedzUsuńDziękuję za życzenia i również życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku 2012.
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się szkatułka, jest zupełnie w moim klimacie!!
A pierniczki miałam też robić, ale niestety czasu przed Świętami zabrakło ;)
Jakie wrażenia po bieleniu? Szkatułka super wyszła,jeszcze z tymi okuciami...miodzio.
OdpowiedzUsuńTobie również Pomyślności w Nowym Roku.
Dziękuję bardzo za życzenia :)
OdpowiedzUsuńLilialinda lukier robię z białka, cukru pudru i odrobiny masła.
Impresjo, ja również nie wyrobiłam z piernikami na Święta, dopiero na NR podołałam ;)
Eli bielenie jest faaaajne (z resztą wiesz...), raz spróbowałam i teraz wszystko bym pobieliła, ciężko mnie powstrzymać ;)
Przecudne są te wzory pierniczków.Zdradzisz jak przygotowałaś lukier?:)
OdpowiedzUsuńhandmadewithlove, dzięki. Przepis powyżej, a konsystencję trzeba sobie dopracować, jest najważniejsza, kolorowałam barwnikiem spożywczym.
OdpowiedzUsuń