zrobioną na wyzwanie - kartka z mapki na Forum Kraina Czarów
To pierwszy projekt
Bardzo lubię Mafaldę, ale tuż przed terminem
nadsyłania prac dowiedziałam się, że mapka ma być dosłowna
i na miejscu kwiatka, kwiatek BYĆ MUSI :)
Tak więc Mafaldka poszła do poczekalni,
a jej miejsce zajął kwiatek (karczoch na niego mówię ;))
A tutaj mapka konkursowa:
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie komentarze
pod poprzednimi postami
Jak dla mnie - extra. I kolorystycznie i całościowo :)
OdpowiedzUsuńWow, super karteczka :D
OdpowiedzUsuńKolorki świetne, a kwiatek wyszedł ekstra ;)
Muszę kiedyś spróbować zrobić coś z mapki... Jakoś nigdy nie brałam się za coś takiego :/
No to mnie się bardziej podoba wersja z kwiatkiem!!!!
OdpowiedzUsuńObie wersje są fajne... ale Mafalda po prostu PRZEUROCZA :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówczynią obie wyszły genialnie :) Piękny Ćwiek :)
OdpowiedzUsuńśliczna kartka. obie wersje mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za wyzwanie
Dzięki dziewczyny !!
OdpowiedzUsuńBeck, nie ma co trzymać,bo już po konkursie ;)
Nie bij,ale mnie się bardziej podoba wersja z karczochem ;)
OdpowiedzUsuńA ja jestem zdecydowanie fanką Mafaldy - w rzeczywistości komiksowej :) Szkoda, że nie można jej znaleźć już w polskich księgarniach. Natomiast karteczka w obu wersjach bardzo ładna. Karczoch bardzo sympatyczny :)
OdpowiedzUsuńI na blogu zrobiło się jaśniej... zimowo? :)
Eli, nie biję, a wręcz przeciwnie! Jestem wdzięczna za szczerość i bardzo dobrze, że wszystkim nie podoba się jedno i to samo ;) Mnie akurat w tym zestawieniu bardziej leży Mafalda, ale nie powiem... z samego karczocha jestem nawet zadowolona!
OdpowiedzUsuńYume, my jakieś 2 lata temu kupiliśmy komiksy Mafaldy w Empiku chyba, jak dobrze pamiętam.... Dziekuję za komplementy :) Jeśli chodzi o nowe ubranko bloga, to wreszcie udało mi się je zmienić, na śmierć zapomniałam jak to się robiło ;) A w tamtym nie czułam się najlepiej. Wreszcie wczoraj z W. doszliśmy do miejsca w którym ukryłam zapis tła i dzięki temu rozjaśniło mi się... :)