15.04.2012

Korale

zrobione na wczorajsze wyjście :)


materiały: kamienie,drewno i muszle

A te powstały jakiś czas temu
do lnianej beżowo-czarnej sukienki:

koralowce, drewno i sznurek zrobiony na szydełku

Pozdrawiam serdecznie :)

aleksja

17 komentarzy:

  1. lubie takie kolory ziemi, naturalne materialy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) dzięki za odwiedziny i pyszny przepis na sałatkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa biżuteria. Pozdrowionka:))

    OdpowiedzUsuń
  4. Te z koralowcem lekko szalone, extra:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Aniu, właśnie takie było założenie ;)

      Usuń
  5. Super! Sama nie wiem, które bardziej mi się podobają... Choć czerwień to nie mój kolor to drugie wydają się bardziej artystyczne i szalone:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czerwień to też nie mój kolor, ale w tej kompozycji nawet fajnie ożywił stonowaną kreacje,do której powstał naszyjnik, jeszcze tylko czerwony pazur i gotowe ;)

      Usuń
  6. Nie przepadam za czerwienią ale maki i koralowiec wyjątkowo lubię, a ten pomysł ze sznurkiem na szydełku suuuper.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ja lubię wszelkie sznurkowe dodatki i maki też uwielbiam !

      Usuń
  7. tylko nie wiem dlaczego na wyjściu nie miałaś ich na szyi :). Korale są piękne, a te czerwone wyglądają jak papryczki chili :) takie ostre.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa bo się rozmyśliłam :) Stwierdziłam, że zbyt poważnie będę w nich wyglądać w towarzystwie młodzieży ;)

      Usuń
  8. Piękne...te pierwsze szczególnie.Zainspirowałaś mnie,może wreszcie wykorzystam swoje zasoby ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Eli, że mogłam Cię zainspirować, dzięki!

      Usuń
  9. Nie wiem czemu w pierwszym momencie wydawało mi się, że napisałaś "koralowce, drewno i smutek (...)"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może dlatego, ze ogarnia Cię on jak tutaj zaglądasz ;)

      Usuń
  10. te korale pierwsze super!! i czemu nie założyłaś? :P

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jak napiszesz do mnie