Obiecuję sobie systematyczność w blogowaniu,
ale mi to nie wychodzi. Ostatnio moja głowa zaprzątnięta jest
czymś zupełnie innym, o czym mam nadzieję wkrótce...
Wróciłam do dekupażowania na dobre i jestem z tego powodu szczęśliwa :)
A to przez Zosię i dzięki Zosi, która poprosiła mnie o wykonanie
herbaciarki na określony termin, czyli na dziś.
Wyprowadziłam się na trzy wieczory do mamy, która wreszcie przeszła
kurs decoupage'u i zrobiła piękne dwa pudełka!
Mi oprócz pudełka na herbatę udało się dokończyć podarki,
które miałam wysłać już daaaawno, dawno temu....
Na początek herbaciarka:
Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego tygodnia !
Piękna!! Nie mogę się doczekać reszty prac :)
OdpowiedzUsuńJest po prostu przepiękna, taka dopracowana...i tło jakie piękne!! Czy je malowałaś?
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńImpresjo, tło malowałam, a dokładnie to ciapkałam cieniutkim pędzlem, chciałam uzyskać efekt nieba, chmurek...
Przepiękne pudełko, takie...letnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
przepiękne pudełko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko:)) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna Ci wyszła ta herbaciarka
OdpowiedzUsuńHerbaciarka, Olu zapiera dech w piersiach. Maki niedługo zakwitną, tak lubię:)
OdpowiedzUsuńCudowna! Czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna wyszła :D
OdpowiedzUsuńCzekam na więcej, bo zawsze u Ciebie można oczy nacieszyć :)
Ahhhhhhhhh! Maki cudne!
OdpowiedzUsuńPowaliło mnie na kolana:) Zewnątrz i na zewnątrz -cudo!
OdpowiedzUsuńŚliczna ci ona;)
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka :)Zapraszam na mojego bloga http://ilonagrdzk.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńA gdzie Ty się tak długo podziewasz?? Mam nadzieję, że wszystko w porządku! Chętnie zobaczyłabym jakieś Twoje nowe dzieło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo za tak liczne pochwały :)
OdpowiedzUsuńAsio, już jestem, ale z tego co się zapowiada to nie na długo... będę musiała spakować moje narzędzie na jakiś dłuższy czas. Ale jest wszystko w porządku, dziękuję za troskę i pozdrawiam ;)